Jak wiadomo, scenariusz został napisany na podstawie autentycznych wydarzeń, które miały miejsce w 1957 roku. Tam też, samochód (zamówiona taksówka) zatrzymała się na znak machnięcia bandyty. Sugerowano odruchowe zatrzymanie się wynajętego taksówkarza na znak przechodnia. Nie zmienia faktu, że w aucie znajdował się konwojent oraz kasjerka, którzy powinni zareagować na działania taksówkarza i być wyczuleni na wszelkie niestandardowe i wzbudzające podejrzenia zdarzenia w trakcie przewozu dużej gotówki. Tak się jednak nie stało, czego efektem były cztery trupy.
Tak więc, to wyobraźnia czasami nie nadąża za życiem, tak jak w tym przypadku.