z efektowną plastycznie czołówką , podobną do " Nie lubię poniedziałku "
Śpiewają Fredrą" ...osiołkowi w żłoby dano..." a Irena Santor w roli zołzowatej gwiazdy świetna, niewykorzystany talent aktorski... dlaczego :/
Krystyna Mazurówna i Gerard Wilk jak zwykle w swoim choreograficznym żywiole...mniam :)